wtorek, 29 października 2013

Muuu!

W zwiazku z nabyciem decybela, jestem zmuszona duzo spacerowac.
Nie do konca rozumiem dlaczego niby koniecznie musze pokonywac te kilometry... Jasne, swieze powietrze jest zdrowe i trzeba wietrzyc smroda, ale po co to chodzenie? Przeciez dzieciak i tak lezy plackiem w wozku, prawda?
Dlaczego nie moge wystawic go na taras, zamknac okno balkonowe i usiasc po jego drugiej stronie z ksiazka i kawa? Dlaczego musze sie szwedac bez celu przez wies?
A to chodzenie boli. Boli, gdyz od zawsze  mieszkalam w plaskich stronach, teraz natomiast przyszlo mi zyc w polgorach.
Jasne, jest pieknie, ladne widoki, do wyciagu narciarskiego mam 20min jazdy, pelno tu zamkow, no i jest swietny powod, zeby kupic czolg z napedem 4x4. Aaaale poza tym, to kicha. Wiecie jak trudno spaceruje sie z dzieckiem spaslakiem pod wiatr pod gorke?!?
Czytanie w cieplym i suchym domu z dupkensem w fotelu podczas wietrzenia dzieciaka naprawde jest kuszacym rozwiazaniem...

No ale. 
Dzisiaj spacerowalam. Przez laki i pola, przez las i przez wies. Spotkalam babcie wioskowe. Dzien dobry im powiedzialam, a i one mi zyczyly dobrego dnia. Ale babcie jak to babcie, plotkowac lubia, a przy tym sa przygluche, albo po prostu sa w tym wieku, ze zupelnie im na tym, czy uslysze, czy nie, nie zalezy...

- A ta to kto? Chyba juz na wczasowiczke za pozno...
- Nie, to swoja jest. To ta holenderka... Tyle ze ona polka jest.

Nooo.
A tuz obok pasla sie i przysluchiwala rozmowie prawdziwa holenderka. Krowa holenderka...


Takze tak.
Jestem wsrod swoich :)
Muuuu!

8 komentarzy:

  1. ale dlaczego trzeba spacerowac??? musze w googlach to zapodac bo nie czaje dlaczego nie mozna wystawic dziecka do ogordka...

    OdpowiedzUsuń
  2. No wlasnie nie wiem. Moze chodzi o potrzasanie? ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mam decybela, ale podobno jest tak, że decybel jak się trzęsie to ładnie śpi.. A jak się nie trzęsie to się budzi od razu zupełnie jakby nim trząsnęło :)
    Anja Angelina

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale co za korzysc ze spania, jak Ty w tym czasie musisz chodzic, a nie np. malowac paznokcie? ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zjadło mi komentarz i nie wiem co chciałam napisać... Aaaa, mućka wygląda na ekologiczną, korzystajcie z jej "zasobów" ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak dzieci spia to rosna. Wiec chyba o to chodzi z tym trzesieniem. Zeby spaly, urosly, zaczely same wychodzic i wtedy... wreszcie czas na paznokcie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. OJEJ! :) Zrobiłaś to, o czym ja marzę i czego się boję. Przymierzamy się z mężem do wyprowadzki na wieś. Dość mam miasta i życia w bloku, dość mam słuchania kroków sąsiadów, cudzej muzyki, cudzego "sto lat". Chcę na wieś, do domu wolnostojącego, z wielką działką, żeby jak najdalej od obcych, od sąsiadów, od tego, co nie moje...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No zrobiłam to! Przy czym to nigdy nie było moim marzeniem ;-) no ale...

      Usuń